W ostatnich latach obserwujemy dramatyczny wzrost częstotliwości chorób wenerycznych, czyli przenoszonych drogą płciową. Powodem tego zjawiska jest wciąż zbyt niska świadomość społeczna, łatwość przemieszczania się, a więc i transmisji czynników patogennych (np. turystyka seksualna), podejmowanie kontaktów seksualnych w coraz młodszym wieku oraz odchodzenie od tradycyjnych wartości, które w przeszłości chroniły lub ograniczały możliwość zarażenia się przez np. przygodne kontakty seksualne czy częste zmiany partnerów seksualnych.
Dane statystyczne z ostatnich 10 lat z Anglii i Północnej Irlandii informują nas o:
- wzroście zakażeń chlamydiami o 206%,
- wzrost zakażeń rzeżączką o 55%
- wzrost zakażeń kiłą o 1948 %!!!
- wzrost zakażeń wirusem HPV (powoduje brodawki okolic narządów płciowych) o 26%
- wzrost zakażeń wirusem HSV (powoduje owrzodzenia narządów płciowych) o 18 %
Choroby te nie leczone mogą mieć swoje poważne powikłania zdrowotne w postaci np. niepłodności.
To, co cieszy, to fakt, że Polacy w szczególności mężczyźni coraz śmielej zgłaszają się do swoich lekarzy rodzinnych z problemami wenerycznymi.
Zapraszam wszystkie osoby, które zaobserwowały u siebie niepokojące objawy lub chcą mieć pewność, że są zdrowe (czyli nie są bezobjawowymi nosicielami, np.zarażającymi nieświadomie swoich partnerów/partnerki).
Typowa konsultacja w przypadku mężczyzn składa się z rozmowy i badania lekarskiego. Następnie pobierana jest krew, aby wykluczyć WZW, kiłę, oraz HIV (choroby przenoszone przez kontakty seksualne) oraz przeprowadzane jest badanie próbki moczu i pobierany wymaz na obecność chlamydii i rzeżączki. Kiedy otrzymamy wyniki badań spotykamy się ponownie z pacjentem, by omówić dalsze postępowanie.
Cały proces diagnostyczno-terapeutyczny odbywa się z zagwarantowaniem całkowitej prywatności i intymności osoby badanej.
Jeśli masz wątpliwości co do swojego zdrowia, nie czekaj. Zadzwoń. Jako powód wizyty możesz podać np. "sprawy osobiste".
Większość najczęstszych chorób wenerycznych jest z powodzeniem leczona przez lekarza rodzinnego lub w razie potrzeby kierujemy do specjalistyczny ośrodków.